4:0 dla SKS'u!
Aż 4 bramki oglądaliśmy w sobotnim meczu SKS'u Szczytno z MKS Ruciane - Nida. SKS wygrał po bardzo dobrej grze całego zespołu. Nie było słabych punktów w naszej drużynie. Wszystkie formacje funkcjonowały bez zarzutu. Na trybunach dało się słyszeć głosy zachwalające naszą grę.
SKS od początku ruszył do ataku. W 3. minucie Maciej Balcerzak mógł wpisać się na listę strzelców, jednak bramkarz wybronił strzał. Kolejne minuty(8') przynosiły naszemu zespołowi coraz większą pewność siebie na boisku. Dobrze dysponowany Jakub Kulesik, trafia w słupek. W 11' Goście poważnie zaatakowali naszą bramkę. Obrona nie dała się zaskoczyć. Nasz zespół dobrze grał skrzydłami. Czy to z lewej, czy z prawej strony, nasi piłkarze wykonywali celne wrzutki w pole karne. Wykorzystywaliśmy również stałe fragmenty gry: w 24' z rzutu rożnego Kulesik podał na główkę Maćkowi Magnuszewskiemu, który strzelił na bramkę. Bramkarz obronił strzał. Po faulu na naszym zawodniku, sędzia dyktuje rzut wolny. Piłkę ustawił Kulesik, pięknym strzałem pod poprzeczkę, pokonał bramkarza. W pierwszej połowie mieliśmy jeszcze kilka okazji do zdobycia bramek. W 45', wynik na 2:0 podwyższa Maciej Zyśk, otrzymując podanie od Magnuszewskiego.
Po zamianie stron, nasz zespół wyraźnie przyspieszył grę, stwarzając sobie dogodne sytuacje do zdobycia bramki. Na kolejną bramkę nie czekaliśmy długo. Celnie strzelali zmiennicy: pierwszą bramkę drugiej połowy strzelił Chrzanowski. Ostatnią bramkę meczu, z główki zdobył Banasiak, ku uciesze komentatorów z widowni. Do końca spotkania zawodnicy z Rucianego - Nidy już się nie podnieśli. Utrzymał się wynik 4:0 dla Szczytna.
Nasz zespół wystąpił w składzie:
w bramce: 1. Rogacz Kamil
kapitan: 2. Kuchna Wojciech
4. Trzebiński Cezary
16. Nasiadko Maciej
3. Zyśk Maciej
5. Miłek Mariusz
7. Kulesik Jakub
9. Kacprzak Daniel
13. Magnuszewski Maciej
10. Balcerzak Maciej
Rezerwowi:
bramkarz: 12. Wardęcki Wojciech
8. Pogorzelski Przemysław
6. Banasiak Łukasz
19. Kacprzak Kacper
15. Chrzanowski Szymon
23. Kwiatuszewski Piotr
18. Miłek Kamil
Przed nami trudne mecze, lecz dotychczasowy bilans: siedem zagranych meczy, a pięć zwycięstw, pozwala nam patrzeć z optymizmem w przyszłość.
Komentarze